|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:04, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Jeeeejku... - oczy Emily się zaszkliły. Wzruszyła się, wiedziała co Liliana teraz zapewne czuje. Pauline radośnie wykrzywiła usteczka, jakby sie usmiechała. - Od dawna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:30, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Ponad dwa miesiące. Mam termin na koniec października.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:35, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Jesteś zapewne bardzo szczęśliwa.. Aj.. jak dobrze, że zakładasz wslasną rodzinę...kolejny etap w Twoim życiu.. ciesze się Twoim szczęściem - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:38, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Dziękuje.-Przytuliła się do niej.-Stąd ten ślub.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:39, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie planowaliście tego..? W sensie ślubu..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:44, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie planowaliśmy dziecka. Byłam w prawdziwym szoku jak się dowiedziałam. Gdyby nie te wszystkie wymioty nadal nie mogłabym uwierzyć.-Uśmiechnęła się.-W ogóle to długa historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:48, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Wymioty.. najgorsza rzecz w całej ciąży.. - zaśmiała się. - teraz moze jestes w szoku i nie wiesz jak to bedzie.. ale uwierz mi, bo wiem z wlasnego doswiadczenia.. z czasem pokochasz to dziecko i bedziesz zła na siebie ze kiedys moglas pomyslec ze przez nie zmieni Ci sie zycie na gorsze..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:55, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Już zaczynam kochać tego maluszka. Bałam się, że Edward, gdy się dowie mnie zostawi. Część mężczyzn niewątpliwie by tak postąpiła. Ale on zareagował nad wyraz odpowiedzialnie. Od razu postanowił przyspieszyć ślub. Dziwnie się nieco czuję. Wszyscy się o mnie troszczą, dbają. Nie jestem do tego przyzwyczajona. Zawszę byłam bardzo samodzielna. A teraz moja matka w końcu zaczęła zachowywać się jak matka, tata już całkiem świruje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:59, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja nie wiem jak zareagowaliby moi rodzice... i ja tez dziwnie czulam sie z tym ze kazdy sie zaczal mna interesowac.. z czasem przywykniesz, bo to bardzo miłe gdy wiesz ze na kims mozesz polegac.. a co do Edwarda.. sądze ze lepiej nie mogłaś trafić, naprawde.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:06, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak mnie będą zbyt mocno męczyć zawszę mogę przeprowadzić się do zamku. Co zresztą ostatnio zrobiłam.-Uśmiechnęła się.-Tak się cieszę, że go mam. Praktycznie był przy mnie, jak rozstaliśmy się z Chrisem i to dzięki niemu nie odczułam tak bardzo jego straty. Myślałam, że to będzie przelotny romans. Nawet nie chciałam się zbytnio angażować. Kiedyś przyszłam do niego do komnaty i oznajmiłam, że mam ochotę na wino, no i zostałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:09, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Hehehe... Chłopak sie zakochał i skorzystał. Mądrze zrobił.. Teraz stworzycie szczęśliwe małżeństwo i dacie Waszemu dziecku kochającą rodzinę... tak jak w każdej bajce ze szczęśliwym zakończeniem.. - wyszczerzyła zęby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:11, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Liliana zaczęła się śmiać.-Tsu mi to przepowiedział. Nigdy nie wierzyłam w jego wróżby, ale teraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:16, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Oh, muszę się do niego wybrać. - zażartowała również się śmiejąc. - Zdolnego mam kuzyna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:48, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Nawet bardzo.-Uśmiechnęła się.-Ee...a gdzie mój pies?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:53, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- P...Pies? - kolejne zdziwienie i kolejny śmiech. - Masz psa? Nie wierze.. - Pauline, która do tej pory siedziała cichutko u Emily na rękach, pociągnęła mame za kosmyk włosów i po swojemu powiedziała coś pod nosem, a kiedy ona na nią spojrzała zobaczyła paluszek dziewczynki wskazujący na pień drzewa i wystający zza niego ogon. - Masz swoją zgubę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|