|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:01, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Do zobaczenia-powiedział
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:45, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ginny zatrzymała się w pobliżu starego drzewa. Ta szkoła była jedną z wielu, do których uczęszczała dziewczyna. Miała nadzieję, że tutaj zatrzyma się trochę dłużej. Wyjęła z kieszeni różdżkę, a po chwili na końcu tego drewnianego patyka pojawił się strumień światła. Dzięki temu, dziewczyna mogła choć trochę zwiększyć widoczność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:51, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wyszedł pobiegać, widział niewiele a jak jeszcze założył kaptur można powiedzieć, że biegł po omacku. Z daleka zobaczył strumień światła z różki. Podbiegł w tamtą stronę i kiedy zauważył dziewczynę której nie znał wcześniej uśmiechnął się.
- Hej - powiedział zatrzymując się obok niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się przyjaźnie.
- Wiedziałeś, kiedy się pojawić. - powiedziała. - Tutaj jest prawdziwy labirynt alejek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:55, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie jest jeszcze tak najgorzej - stwierdził patrząc na uśmiechniętą dziewczynę. - Szukasz drogi do zamku czy wyszłaś na spacer i zabłądziłaś? - spytał zrównując z nią krok.
- I gdzie moje maniery - zaśmiał się - Evan jestem - powiedział podając jej dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:56, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Raczej to pierwsze. - przyznała po czym uścisnęła jego dłoń. - Ginny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:00, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Miło mi poznać. - uśmiechnął się do niej i zmienił kierunek w którym szli - Do zamku to tędy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:01, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Mnie również. - odwzajemniła uśmiech i skręciła w odpowiednią uliczkę.
- Wybrałam sobie najmniej odpowiednią porę dnia na przyjazd do szkoły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:05, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Zdecydowanie łatwiej by Ci było trafić jakby był dzień, no ale wtedy nie miałbym pretekstu aby zagadać. - powiedział ściągając w końcu kaptur z głowy, zapomniał o nim zupełnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:58, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No tak. Każda sytuacja ma plusy i minusy. - uśmiechnęła się rozglądając się dookoła. - Niewiele widać, ale z tego co da się zauważyć, to jest tu nawet ładnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:25, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie nie mylisz się, może kiedyś pójdziemy na spacer w ciągu dnia to pokażę Ci kilka fajnych miejsc - zaproponował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:30, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dobry pomysł. Im szybciej nabiorę orientacji w terenie, tym lepiej. - powiedziała. Przy wyostrzonym wzroku, można było dostrzec sylwetkę zamku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:33, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No już prawie jesteśmy - powiedział kiedy podeszli bliżej zamku. - Widać już schody wejściowe - stwierdził z uśmiechem. Zaczął się powoli zastanawiać w jakim domu jest dziewczyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:34, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ginny uśmiechnęła się po czym pokonała parę pierwszych schodków. Obróciła i spojrzała na chłopaka.
- W jakim jesteś domu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evan Dołohow
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:39, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Najlepszym - zaśmiał się i wszedł dwa schodki w górę stając przed nią - A na serio jestem Ślizgonem. A Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|