|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:40, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Po chwili na Skate parku pojawiła sie Eliza-Louis..chodź...chce pogadać-nie uśmiechała sie.Mówiła poważnym tonem głosu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:50, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Louis gwałtownie zbladła. Teraz i Eliza będzie na nią zła. Ale ona przecież nie zrobi nic złego... Nie chce źle dla Elizy. Ani dla Petera. Przecież ma jak najlepsze chęci, będzie cierpieć w samotności... A obok wierzby tylko z nim rozmawiała.
-Okej- powiedziała słabym głosem, otarła łzy wierzchem dłoni i poszła do Elizy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:52, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się.Przymknęła powieki.Kiedy dziewczyna podeszła do niej przytuliła ją-Nie płacz proszę...nie chce Ci nic zrobić...po prostu chciałam Ci powiedzieć żebyś się nie bawiła w podchody...albo w jakąś dobrą dziewczynkę przed Pitem...czujesz coś do niego to mu to powiedz,a przy okazji mi-popatrzyła sie ze smutkiem na Emily,a potem na dziewczynę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:52, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Emily patrzyła na Elize i pokręciła głową, poczym zabrała deskorolkę i udała się w inne miejsce. Nie chciała przeszkadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:56, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-O żadnych podchodach nie myślę. Miałam zamiar to zdusić w sobie- powiedziała i skrzyżowała ręce na piersi w obronnym geście.-Ostatnio się udawało... Tylko, że tym razem nie. A jeśli chcesz to usłyszeć z moich ust, proszę: kocham twojego chłopaka. Ale pewnie nie bardziej niż ty... I tyle. A co do Petera, lepiej żeby nie wiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:59, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A co ty możesz wiedzieć co ja do niego czuję!-krzyknęła-Ty nic nie wiesz!Może i wygląda na to że jest mi obojętny...ale tak nie jest!Skrzywdził mnie i to bardzo...dlatego jestem taka obojętna bo powoli do tego dochodzę...i nie mów mi że jesteś taka święta bo od początku tylko twoje przeklęte myśli mam w głowie i nie mogę ich zatrzymać!-wykrzyczała wszystko i patrzyła się na nią ze złością-Chciałam być miała,ale widać się nie dalo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:42, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
- Elzo.. -- Suniv chwyciła ją nagle za ramię - uspokój się..proszę... - wyszeptała spokojnym i kojącym głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:19, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę patrzyła się na Louis ze wściekłością,a potem westchnęła-Suniv...zabierz mnie stąd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:27, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Suniv objęła ją ramieniem i razem zniknęły w czarej mgle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:39, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Louis usiadła na trawie.
-Co ja takiego powiedziałam? Powiedziałam jej tylko, że go kocham, o czym już od dawna wiedziałam, ale pewnie nie bardziej niż ona... Dlaczego ja zawsze muszę robić coś nie tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:00, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
----------------------
Eliza jechała na desce.Zatrzymała się przed ławką i czekała na dziewczynę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen Marlow
Gość
|
Wysłany: Nie 16:06, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Carmen doszła za nią i usiadła za nią - Szybkie tempo zarzuciłaś - zaśmiała się i rozejrzała dookoła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:28, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio coś mi nie wychodzi poruszanie się w tepie ludzkim-westchnęła-No i jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen Marlow
Gość
|
Wysłany: Nie 16:31, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Robi wrażenie, jest wspaniały. - Spojrzała na Elizę - Pokażesz mi co umiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:41, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne-uśmiechnęła się.Wskoczyła na deskę i nogą odpychała się od ziemi.Wskoczyła na poręcz i zjechała z niej przodem deski, po czym na samym końcu podskoczyła,obruciła deske i miękko wylądowała na ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|