www.starozytnyhogwart.fora.pl

Andy Villain · Wysłany: Nie 19:30, 22 Mar 2009 Temat postu:

- Chciałabyś - odepchnął ją lekko. - Nie jesteś straszna, tylko zaczłaś mnie od tyłu - wystawił jej język.

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 19:33, 22 Mar 2009 Temat postu:

A ty chcesz żebym wyrżnęła na glebę-zaśmiała się-Ech...kurcze jak ja cię lubie...jesteś taki...no nawet nie umiem powiedzeć tego w słowach.Nie jesteś jak inni faceci.Nie podobam Ci się i to jest całkiem fajne-wyszczerzyła się

Gość

------------------
Kurcze! Znowu się zgubiłam! I wyobrazić sobie, że szukałam jakieś - podobno fajnej - chuśtawki. A tu trafiam na skejtpark. Ale tak dawno nie jeździłam na desce.
-Accio deskorolka!- zawołałam, machając moją białą różdżką. Deska natychmiast przyleciała. Zaczęłam jeździć, jeszcze z lekkim strachem, ale coraz szybciej. Obok mnie pojawił/a się...

Emily Black

..Emily. - Widzę następną fankę deskorolki. - przywitała ją uśmiechem. - Od dawna jeździsz?

Gość

-Sama nie wiem. Miałam ze trzy lata, jak poraz pierwszy jeździłam. W mojej rodzinie w ogóle uprawiało się dużo sportów. Pierwszy raz na rampie byłam jako pięciolatka, to pamiętam dobrze. Mama i tata wzięli mnie za ręce- opowiedziałam.- A ty umiesz jeździć?

Emily Black

- Co za pytanie ?! - zaśmiała się, oburzając się przy tym. - Oczywiście, że umiem! - powiedziała, trzymając już w ręcę swoją fioletowo-czarną deskorolkę. Stanęła na nią, rozpędziła się i wykonała kilka trików, poczym znów stanęła przy Louis.

Gość

-Nieźle. Długo jeździsz?- zapytałam.

Emily Black

Uśmiechnęła się. - Od dziecka... Tylko, że nigdy nie miałam do czynienia z prawdziwym skateprak'iem... Mój dom dziecka stać było tylko na deskorolkę. - zaśmiała się.

Gość

Zamilkła. Nie wiedziała, co powiedzieć, żeby nie kontynuować tematu. Zrobiła kilka trików na rampie, co dodało jej odwagi i poprawiło humor.
-Od dawna tu chodzisz?- zapytałam.

Emily Black

- Ogólnie to jestem tutaj po raz pierwszy. Wcześniej jeździłam gdzie indziej. - mówiła nadal się uśmiechając. Zupełnie nie zwróciła uwagi na zmiane tematu przez Louis. - Poza mną jeździ też Eliza...

Gość

-Aha- powiedziałam krótko.- Apropo Elizy, ona i Peter Full są razem?- upewniłam się przy okazji.

Emily Black

- Tak. - uśmiechnęła się. - Pasują do siebie idaelnie. Po prostu zabiłabym osobe, która spróbowałaby ich rozdzielić... - wywróciła oczyma gdy skapnęła się jak zabrzmiało to, co powiedziała. - Sorka, czasem mówie coś nieodpowiednim czasie.

Gość

-Nie, spoko- powiedziała Louis i się uśmiechnęła, ale jej oczy zaczęły błyszczeć niebezpiecznie. Kiedy zorientowała się, że jest to już widoczne wskoczyła na rampę i zaczęła jeździć tak szybko, jak tylko mogła.

Emily Black

Emily przyglądała się jej uważnie, a potem bez słowa się do niej przyłączyła.

Gość

Przez dłuższą chwilę trwało milczenie.
-Pewnie bardzo ich lubisz obojga- powiedziała po chwili Louis, a jej głos brzmiał dziwnie piskliwie.