 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eliza.Patrzyła sie na niego.W jej oczach nie było widać złości.Nawet się do niego lekko uśmiechneła-cześć...chciałam cię przeprosić...zdałam sobie sprawę że jednak miałeś rację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 18:32, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- z czym?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:35, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No z tum ze jestem dziecinna i w ogóle,ale powoli staram sie to zmienić...no i chyba powinnam przeprosić za wszystko Sunive-westchnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 18:37, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Arion się uśmiechnął - teraz właśnie udowodniłaś że robisz się dojrzała...przyznałaś się do błedu...a to pierwszy krok..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:42, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzienki-wymamrotała i zerknęła na niego-Przepraszam że mówiłam że jesteś głupim dupkiem który jest egoistą i uważa się za nie wiem ko...-nie dokończyła.zamarła.Ona tak tylko pomyślała-Jejku...arion nie słuchaj mnie...przepraszam znowu,tym razem za to że tak pomyslałam-westchneła i spuściła głowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 18:45, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- nie mam do Ciebie żalu...powiedziałaś lub pomyślałas to pod wpływem emocji.. - chwycił ją za podbrudek tak żeby spojrzała mu w oczy - duchowo wyrośniesz na piękną kobietę...ale nie osiągniesz tego sama - puscił ją i usmiechnłą się - trzymaj się przyjaciół...i nie odtrącaj nikogo kto może Ci pomóc..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:49, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła sie lekko-Będę się starała-usiadła koło niego.Po raz pierwszy od miesiąca miała na sobie zwykłe granatowe rurki i czarną bluzę.włosy miała byle jak związane-Suniva też mówi że jestem piękną kobietą-uśmiechnęła sie lekko-Nie chcę już się z nikim na ten temat kłócić...chyba muszę przyznać że to racja-popatrzyła sie na niego-Czemu cię nie było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 18:51, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- byłem cały cza stylko w ukryciu...pilnowałem Suniv..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Aha...-popatrzyła się na niego,a potem na niebo.westchnęła-Nie jest ci smutno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 18:55, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- a z jakiego powodu ma mi być?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:58, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No bo...jesteś taki sam...prawie z nikim nie rozmawaisz-teraz mówiła szeptem.Nie patrzyła sie na niego bo nie była pewna jego reakcji-Nie jest ci smutno?Nie czujesz się...samotny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 19:03, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- wiesz nie lubię gadać o byle czym..pozatym teraz głównie skupiam się na bezpieczeństwie Suniv...ale z tobą bardzo dobrze mi się teraz rozmawia..- uśmiechnął się do niej zawadiacko - słyszałem że zostałaś usiedlona...przez nie jakiego Petera Fulla..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:05, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podniosła jedną brew do góry-Usidlona?Ja nigdy przez nikogo nie byłam usidlona-rozesmiała sie-Tak...jestesmy razem,ale wiesz...jego prawie w ogóle nie ma,a jak jest to wydaje mi się ze rozmawia ze mną z niechecią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arion Caladion Vilerui
Gość
|
Wysłany: Nie 19:07, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- powiedziałbym Tobie coś o twym ukochanym ale pewnie Suniv już mnie uprzedziła - zaśmiał się - powinnaś ją spytać dlaczego się rozstali...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:18, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no...powiedz mi-patrzyła się przez chwile na drzewa,a potem przeniosła wzrok na niego-chyba dlatego że ją zdradził prawda?Po za tym...jak się pytałam Suniv to ona mi powiedziała żebym sie spytała Pita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|