|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:17, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Louis...pakowanie możesz zostawić na wieczór...zostań z nami-nie patrzyła sie na nią tylko na drzewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:18, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak, ciotka i lekcje mogą poczekać.-Przytaknęła Elizie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:21, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Wszyscy tu czytają w myślach- powiedziała i uświadomiła sobie, co to oznacza.- Nie... Naprawdę, nie mam ochoty. A wam chyba fajnie rozmawia się we dwie. No i jeśli szybko nie napiszę do ciotki, to będzie się martwić i przyśle mi wyjca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:24, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Czytam ci w myślach...ale ja po prostu usłyszałam jak idziesz-roześmiała się-No dobrze...skoro chcesz iść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:36, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-To cześć- powiedziała i poszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:40, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem...czemu Kiara jej nie lubi...jest bardzo miła-westchnęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:47, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Kogo Kiara nie lubi?-Wyrwała się z zamyślenia.-jej? Przecież jest bardzo miła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:29, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz...chyba powoli rozumiem kiarę bo też już ją zaczynam nie lubić...tylko udaje taką świętą-uśmiechnęła się do Liliany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:35, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Też doszłam do tego wniosku. Myślę, że powinnyśmy na nią uważać, kto wie co jej chodzi po głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:42, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jak się okazało, Lou była jeszcze dość blisko, by to usłyszeć. Próbowała to zignorować, ale wszystkiego było zwyczajnie za dużo. Najpierw rodzice, potem ta głupia miłość do Petera i nienawiść ze strony wszystkich wokół.
-Wcale nie chciałam się w nim zakochiwać. To nie moja wina, a do niczego nie doszło i nie dojdzie. Przysięgam! I wcale nie chciałam mieszać się do twoich uczuć. Powiedziałam tylko, że kocham Petera, ale na pewno nie bardziej niż ty. Powiedz mi, co ja ci takiego zrobiłam. Może poprostu jestem głupią, niewychowaną sierotą, która nie wie, co to jest miłość, bo nikt jej tego nie powiedział. Eliza... Ja naprawdę tak nienawidzę ranić... Proszę cię, wybacz mi, błagam... Albo chociaż powiedz, czym najbardziej zawiniłam, bym wiedziała czego żałować do końca życia- powiedziała jednym tchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:16, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła się na nią.Przymknęła na chwilę powieki-Ty..wiesz...to raczej moja wina,a nie twoja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:20, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie chcę się wtrącać, ale nie widzę twojej winy- powiedziała cicho, zdziwiona reakcją Elizy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:44, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się lekko-Trochę jest też mojej...nie przejmuj się tak mną...ja Ci już wybaczyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:07, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Dzięki- powiedziała tylko. Uśmiechnęła się, ale zaraz potem niepewnie spojrzała na Lilianę. Mimo, że były osoby, które się od niej nie odwróciły, nadal miała wielu wrogów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
-Mi jak narazie nic nie zrobiłaś, więc nie mam o co się na Ciebie obrażać.-Odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|