|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:35, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ette udała się na spacer, wdychając głęboko powietrze. Tutaj kiedyś chodziła jej ukochana siostra. Może nawet stała w tym samym miejscu...
Dziewczyna usiadła na ławce i podparła się łokciami o kolana. Nagle..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:02, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mogła zobaczyć blond włosom dziewczynę,która patrzyła się na nią z wybałuszonymi oczami.Wzięła głęboki wdech,a w tedy zmarszczyła brwi.Nie...to nie była Ette,ale zapach dość podobny.Szybko podeszła do dziewczyny świdrując ją spojrzeniem-Kim jesteś?-odezwała się swoim cichym melodyjnym głosem,ale teraz czaiła się w niej nuta chłodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:57, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. Zaczęło się.
- Marietta Hall. - spojrzała na dziewczynę. - Siostra Ette. - dodała widząc jej zdezorientowanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:42, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Ach...to by wszystko wyjaśniało-skrzywiła się lekko i westchnęła.Już dziwne myśli zdążyły jej napłynąć do głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:10, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na dziewczynę nieprzeniknionym wzrokiem. Nie przybyła do szkoły po to, by wzbudzić u innych przykre wspomnienia, ale najwyraźniej to właśnie robiła. Westchnęła bezradnie, obracając w dłoniach chłodny kamyk.
- Wiem, Wam wszystkim jest trudno. Pewnie zastanawiasz się dlaczego wybrałam akurat tę szkołę. Chciałam poczuć tę atmosferę, spróbować zacząć znowu żyć. Ale na każdym kroku ktoś mi zadaje krępujące pytania. - powiedziała siląc się na spokój. Miała wrażenie, że dziewczyna ją rozumie. A może to tylko pozory?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:11, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:38, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła się na nią,a potem na niebo.-Cóż...miło mi Ciebie poznać Ette...już nie będę Ci zadawać zbędnych pytań-przeniosła wzrok na nią uśmiechając się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:49, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniła uśmiech.
- Cieszę się. - powiedziała. Rozejrzała się. Jeszcze wczoraj widok śniegu sprawiał jej radość. Już dzisiaj ją męczył.
- Piekielny śnieg.. - wzdrygnęła się po czym spojrzała na dziewczynę. Miała wrażenie, że gdzieś ją już wcześniej widziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:04, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Rozejrzała się-Hmm...tak...jak co roku-uśmiechnęła się ukazując swoje białe zęby-No więc Ette moja droga...skąd pochodzisz co?A no i z jakiej szkoły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:08, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No tak. - przytaknęła z uśmiechem. - Obecnie mieszkam we Włoszech. Przeprowadziliśmy się tam pół roku temu. - odpowiedziała wtulając twarz w kaptur.
- Zanim trafiłam do tej szkoły uczyłam się w Durmstrangu. Może to do mnie nie pasuje, ale tak było. - uśmiechnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:06, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zlustrowała ją spojrzeniem od stóp do głowy-Racja...nie wygląda na to-zaśmiała się cicho-Chyba nie będziemy tu tak stać?To znaczy...chyba ty marzniesz co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:40, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się, słysząc komentarz dziewczyny.
- Ha! - zmrużyła oczy patrząc na Elizę. - Wiedziałam, że nie jesteś zwykłym człowiekiem. - uśmiechnęła się. - Ale to dobrze, lubię relacje z adrenaliną. - puściła jej oczko.
Ette drżała z zimna jak galareta. jej nos wyglądał jak ten legendarnego Rudolpha.
- Masz rację, zaraz wmarznę w ziemię. - przyznała po czym powoli skierowała się w stronę zamku. Zastanawiała się, gdzie mogą się udać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:47, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poszła powoli za nią-Proponuję PW krukonów...-zaśmiała się cicho widząc jej nos-Reniferek...a i nie martw sie,nie ugryzę Cię,wolę zwierzęta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:52, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja Ci dam reniferek. - uśmiechnęła się lekko. - Czyli mam przez to rozumieć, że jesteś wampirzą wegetarianką? - spytała otulając się szczelnie szalem. Powoli widać już było zarys zamku. Ta nieskazitelna biel dookoła, aż drażniła wzrok. Ette chuchnęła w dłonie i potarła je o siebie. Jednak jej próby ogrzania dłoni były bezskuteczne. Spojrzała na Elizę, która szła spokojnie obok niej, nie odczuwając tego bezlitosnego mrozu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eliza Mullet
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Marsylia Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:59, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Eliza miała na sobie tylko cienką skórzaną kurtkę,czarne rurki,oraz fioletowy top,a na głowie czarny wełniany berecik. -Tak,taka wegetarianka-uśmiechnęła sie do niej-Dobra...chcesz być szybciej w zamku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:02, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- O, tak. - uśmiechnęła się. - Będzie pokaz nadludzkich umiejętności? - spytała. Miała nadzieję, że tak, ponieważ mróz był już nie do zniesienia. Spojrzała z zaciekawieniem na Elizę, czekając na odpowiedź. W międzyczasie naciągała czapkę na uszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|