www.starozytnyhogwart.fora.pl

Eweline Tredy

-Dobrze.-Uśmiechnęła się.-Tsu,dziękuję że mi zaufałeś ..-spuściła wzrok na buty i zaczęła nimi turlać malutkiego kamyczka.

Tsu Black · Gość

-Coś Cię gnębi. Powiedz co?

Eweline Tredy

-Gnębi? Niee ..Po prostu jakoś dziwnie się czuję tutaj.Jakoś tak, ehh źle?-Dziewczyna posmutniała.-'Zachowuję się jak gbur'-pomyślała spuszczając głowę.

Tsu Black · Gość

-Chodzi ogólnie o szkołe czy o coś więcej?

Eweline Tredy

-Ogółem o tą szkołę.Nie wiem czemu,ale nie czuję się tu dobrze.Myślałam nawet o wyjeździe.-'Czemu ja mu to mówię?'-Skarciła się w myślach.

Tsu Black · Gość

-Nie ty jedna. Oj wielu o tym myśli. Jeśli ma się lepsze miejsce to czemu nie wyjechać ale jeśli to twój jedyny dom...

Eweline Tredy

-I właśnie w tym problem ... Nie mam gdzie.-Popatrzyła się na chłopaka.-A ty? Myślałeś kiedyś o tym?

Gość

usiadł pod drzewem z płaczem

Matt Dúnadan

Matt podszedl do niego- Heyy.. Matt jestem.. Co sie stalo..?

Gość

-Nic Strasznego, mówią że chciałem służyć czarnemu panu, a ja chciałem przez 5, może 10 minut - powiedział załamany

Vivian Black · Gość

Przy drzewie pojawila sie prof.Black.Powiedziala:
- Matt moglbys mnie zostawic sama z Norbertem bo chce z Nim porozmawiac.

Matt Dúnadan

- Rozumiem..
Ci teraz cie posadzaja o powiazania z nim tak?
ok.. ide.. odezwij sie do mnie jak skonczysz rozmawiac.. z pania profesor..

Gość

-jasne- odpowiedział
-słucham pani- wstał

Vivian Black · Gość

- Norbercie.Wierze Ci ze nie zabiles tego ucznia.Przepraszam ze Cie oskarzalam,ale sama chec przylaczenia sie do Voldemorta musiala byc ukarana.Czarny Pan jest zlym czarnoksieznikiem, ktory mysli tylko o sobie i o zdobyciu wladzy nad swiatem.Wiem pod jakim musiales byc wplywem,ale dlaczego chciales do niego sie przylaczyc?

Gość

-nie wiem, coś mi się stało- powiedział