www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black

-A ja Cię już dopilnuje. -wyszeptał jej to do ucha wesołym głosem.

Gość

Uśmiechnęła się.
-Zobaczymy.- szepnęła rozbawiona.

Tsu Black

-Nie wierzysz? -zapytał.

Dylan Graabel

Dylan usiadł pod drzewem . Nagle..

Emily Black

Koło niego przeszła Emily zupełnie go nie zauważając.

Gość

-Wierzę.- uśmiechnęła się lekko. -Chodźmy gdzieś się przejść.

Tsu Black

-Dobrze. -wstał, podał jej rękę i poczochrał druga ręką swoje włosy. -To gdzie?

Gość

Chwyciła jego rękę i wstała. Machnęła różdżką i posłała gitarę do swojego dormitorium.
-Nie wiem. Może masz jakiś pomysł?

Tsu Black

-Może na boisko? -zapytał.
(I tak tam jesteśmy.

)

Gość

-Dobrze.- powiedziała po czym ruszyła w stronę boiska.

(Ok Wesoly

)

Tsu Black

Ruszył potulnie za nią.

Alexa Carrow

Alexa usiadła na ławce i patrzyła przed siebie. Nie zauważyła, że..

Tsu Black

_________________
Tsu przyszedł tu ze swoją gitarą i usiadł zaczął coś na niej grać a potem śpiewać:
Nie jestem zbyt czadowy gość,
ale mi w środku wciąż płonie coś,
nigdy bardziej nie pragnąłem nic,
nie pragnąłem nigdy nic prócz Ciebie...-przestał i spuścił głowę. -Ona teraz tego nie usłyszy. -westchnął i dalej zaczął grać:
To to co Ci powiedzieć chce...
To dla Ciebie, co dzień budzę się,
Dla Ciebie, jest każdy mój dzień,
To dla Ciebie, choć to banalne jest.
To przez Ciebie, w nocy nie mogę spać,
Tylko Ciebie potrzebuje dziś tak,
jesteś wszystkim i potrzebuje Cie...
jesteś wszystkim i potrzebuje Cie. -łzy leciały mu po policzku.

Allison Williams

Allson przybyła w wybrane miejsce, ściskając kurczowo swoją gitarę. Usiadła gdzieś z boku nie zauważając nikogo. Zaczęła nucić coś na wzrór "World of Chances" lecz z innym akopaniamentem. W końcu rozejrzała się dokładnie. Ujrzała Tsu. Podeszła do niego. Kolejny chłopak grający na gitarze. Szok. xd
- Cześć, Tsu. - powiedziała i przyjrzała mu się dokładniej. - Coś się stało? - zapytała.

Tsu Black

Otarł łzy, spojrzał na nią i uśmiechnął się. -Nie bardzo. -odpowiedział ze sztucznym uśmiechem. -A tak właściwie to dużo. -jego mina przybrała smutny wyraz.