www.starozytnyhogwart.fora.pl

Marietta Hall · Gość

Zaśmiała się.
-Może faktycznie..przepraszam

Victor Howlett

Victor popatrzył w niebo i powiedział:
-Idę już, zobaczymy sie jeszcze. Miło Cię było poznać Rose. A Ty...
Podszedł do Ette i mocno ją pocałował.

Rose Rookwood · Gość

- Mi rowniez bylo milo Victorze

Marietta Hall · Gość

Aż zakręciło jej się w głowie.
-Mnie również jest miło Cię poznać.- zwróciła się rozbawiona do Victora.
Spojrzała na zegarek.
-O rany, ale późno. Przepraszam Rose, ale muszę jeszcze dokończyć zadanie na Czarną Magię. Było mi bardzo miło, pa.- pożegnała ją po czym poszła do zamku.

Victor Howlett

Victor wyszedł z Błoni w stronę zamku.

Marietta Hall · Gość

Ette zaczęła spacerować po kładce. Zauważyła, że nie jest sama...

Evan Dołohow

Evan krecil sie bez celu po bloniach, poszedl nad jezioro i szedl wzdluz niego. Doszedl do kladki i usiadl na niej, nie zauwazyl ze ktos zmierzal w jego strone...

Victoria Carrow · Gość

Była to Victoria. Oczy błyszczały jej z emocji.
-O..witaj..-przywitała chłopaka siadając z gracją na kładce.

Evan Dołohow

-Witaj - usmiechnal sie przyjaznie - jakas rozpromieniona jestes. Stalo sie cos?

Victoria Carrow · Gość

Spojrzała na chłopaka.
-Przed chwilą dołączyłam do kręgu śmierciożerców..-odpowiedziała obserwując niebo. jej twarz nabrała poważniejszy wyraz.

Evan Dołohow

- gratuluje - usmiechnal sie

Victoria Carrow · Gość

-Dziękuję.- skinęła głową po czym jej wzrok z powrotem powędrował w stronę nieba.

Evan Dołohow

- nad czym tak myslisz?

Victoria Carrow · Gość

-Nad niczym szczególnym. Obserwuję.- zerknęła na chłopaka. -Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.- dodała.

Evan Dołohow

- nie, nie przeszkadzasz - spojrzal na jezioro - kiedy ja zostalem smerciozerca z radosci balowalem cala noc - zasmial sie - a Ty tak spokojnie siedzisz.