www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black · Gość

TsuNami dochodzi do swojego ulubionego (jeśli chce być sam) miejsca. Wyciąga książkę i różdżkę. Używa zaklęcia Lumos i zaczyna czytać.
Ale jednak ktoś go śledził. Tą osobą była...

Gosia Rak

GosiaRak2. Gdzy stwierdziła, że uczeń zorientował się o jej obecności, podeszła do niego i zapytała:
- Co ty tutaj tak sam robisz...?- powiedziała zerkając ukradkiem na książkę...

Tsu Black · Gość

Młodzieniec nie wiedział co powiedzieć. Wiec powiedział pierwsze co mu na myśl przyszło-Czytam książkę proszę pani.-Niestety nauczycielka zauważyła tytuł i nadal pytała. TsuNami nie wytrzymał i powiedział prawdę -Zauważyłem że Ravenclaw zawsze zajmuje 3 miejsce w rozdaniu "pucharów domów" i zastanawiało mnie to czy zawsze tak było.-I dowiedział sie że nie. Krukoni byli wybitnie inteligentni ale regulamin punktowy zmienił się. Za wybitną pracę na lekcjach jak i poza nimi przyznawano 2, a nie jak wcześniej 5 punktów. Wstał z posadzki i miał nadzieje że pani profesor mu wierzy.(W końcu Slytherin może coś kombinować)

Gosia Rak

GosiaRak2 postanowiła nie drążyć dalej tego teamatu... Odeszła do swojego gabinetu, mając nadzieję, że wreszczie do Hagwartu zaczną napływać nowi uczniowie.Odchodząc tylko powiedziała przez ramię:
- Jeśli chcesz znać przyszłość jestem w swoim gabinecie...

Tsu Black · Gość

TsuNami schował książkę i podążył do swej sypialni z nadzieją, że jutro przybędą nowi uczniowie. I że zostaną przydzieleni do Slytherinu. Wink

Tsu Black · Gość

Tsu wrócił w to miejsce żeby przemyśleć to co powiedziała pani Rak2. -Jak osoba którą uważam za przyjaciela mogła to zrobić i kim ona była?-pomyślał w ciemności.

Liliana Malfoy

-Cześć Tsu.-Powiedziała do niego Liliana.-Nie wiedziałam, że tu jesteś.-"A może i wiedziałam", pomyślała.-Słyszałam już o tym, że ktoś próbował Cię zabić i, że ćwiczysz leglimencje, żeby dowiedzieć się kto to był, prawda?-Uśmiechnęła się pod nosem.

Christoper Black

Są takie sprawy o których nie można mówić. Tak jak o prawdzie w przypadku Chrisa. Sam nie chciał nawet o niej myśleć. Strzegł jej gdzieś głęboko w sercu. Choć mógł, nie żałował niczego. Bo czyż nie tak brzmiała jego zasada? Niczego w życiu nie żałuj.
Westchnął. Dlaczego to robi? Zawołał po raz kolejny swoją sowę. - Zanieś to im. - poprosił - Szukaj mnie tak gdzie będzie Liliana.

Gość

Dziewczyny staneły przed Chrisem.-Oddaj nam różczki-powiedziała Jagoda najspokojniej jak umiała w tej sytuacji

Christoper Black

-A co zabijesz mnie wzrokiem? Po co ci różdżka? Potrafisz zabić? Potrafisz to zrobić? - zapytał i po raz kolejny zniknął...

Gość

Ciebie bez problemu bym zabiła...a nawet z przyjemnością-szepneła do siebie Jagoda

Tsu Black · Gość

-Jagoda masz jakiś problem z moim dalekim kuzynem. Jest okropny czyż nie?- zapytał się Tsu który znowu niewadomo skąd się znalazł za dziewczyną.

Liliana Malfoy

Liliana szła szybko przez błonia, nie chciała już siedzieć w PW, pierwszy raz przygnębiała panująca tam atmosfera. Usiadła pod drzewem, podwinęła nogi, żeby jej było wygodniej, cały czas miała na sobie bluzę Chrisa, więc było jej ciepło. Wiedziała, że niedługo coś się wydarzy, coś co zburzy jej przekonania. Było jej dobrze samiej, nie lubiła tłumów, wystarczała jej jedna osoba do towarzystwa, z którą mogła by zrobić wszystko i tylko tego chciała.

Christoper Black

Chris obserwował Lilianę zza drzew. Widział jak wychodzi z zamku i siada pod drzewem. Widać pasowali do siebie, jeśli oboje przyszli w to same miejsce. Postanowił nic nie robić. Może chciała pobyć sama, tak jak on? Cicho odszedł nad jezioro.

Liliana Malfoy

Liliana, gdy tylko zobaczyła zbiorowisko, na boisku do Q, odrazu pomyślała, że będą grać. Z jednej strony też miała ochotę, a z drugiej nie chciała się stąd ruszać. Jednak Q wziął górę i Lilka, poszła na boisko.