www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black · Gość

-Ja tam was lubie. Jesteście spoko. Ale czesem wam odbija jak mnie dzisiaj w pW ślizgonów.

Serena van der Woodsen

-O Tsu...-zdziwiła się-miło z Twojej strony. Ten feniks był Twój?

Meriweath MoFier

Meriweath usiadla koło Sereny i zamknęła oczy .

Tsu Black · Gość

-Jaki feniks? A Odys. Nie on jest Malwiny. Ale to ja go złapałem.

Serena van der Woodsen

-Tak, wiem, ale chodzi mi o to, czy to Ty go wysłałeś...

Tsu Black · Gość

-A po co? Jak chce coś wiedzieć to sam szpieguje.

Serena van der Woodsen

-No co Ty!-uśmiechnęła się-wogóle o tym nie wiedziałam... ale przypuszczam, że feniks i tak by się na nic nie zdał. Meriweath potraktowała go zaklęciem...

Meriweath MoFier

- Teraz to nie wiele pamięta ...- pryhnęla nieotwierając oczu .

Tsu Black · Gość

-Właśnie widziałem jak przyleciał do Malwiny jaki sponiewierany był.

Meriweath MoFier

- Nie wiedzialam że to jest jej ... - mruknęla - ... ale może mi wybaczy ...

Serena van der Woodsen

-Biedaczek-powiedziała współczującym tonem-ale w końcu to Meri rzucała zaklęcia-uśmiechneła się do niej znacząco-a teraz przyszedłeś do nas, czy szpiegować?

Tsu Black · Gość

-Przyszłem porozmawiać ale widze że chyba jesteście zajęte.

Meriweath MoFier

- Bo ja nie lubie jak tos mnie obserwuje ... - powiedziala goszko .

Serena van der Woodsen

-Nie... i o wiele milej słyszeć, że to rozmowa a nie śledztwo. Nie Meri?-powiedziała opierając się o drzewo.

Meriweath MoFier

- Tak , uroczo... - omiotla wzrokiem Tsu .