www.starozytnyhogwart.fora.pl

Marietta Hall · Gość

Ette. Uśmiechnęła się do niej lekko.
-Cześć.- przywitała przyjaciółkę.

Victor Howlett

Szedł dziarskim krokiem i obracał różdżke w palcach, gdy zauwazył dwie dziewczyny. Spojrzał na nie i powiedział:
-witam was. Jestem Victor.

Marietta Hall · Gość

Odwróciła głowę i spojrzała na chłopaka uważnie.
-Witaj. Marietta. Miło mi.- przedstawiła się melodyjnie i lekko się uśmiechnęła.

Victor Howlett

Victor uśmiechnął się i spojrzał na nią przenikliwie, a jednocześnie nieco frywolnie.
- Szukam troche spokoju chwilowo, zostane tu chwile z wami.

Marietta Hall · Gość

-Jasne, tutaj raczej nie będziesz narzekał na hałas..-powiedziała wywracając teatralnie oczami, gdy Emily zaczęła coś krzyczeć z wody. Usiadła po turecku i z zaciekawieniem spojrzała na Victora.
-Jesteś nowy?- spytała bawiąc się źdźbłem trawy.

Victor Howlett

Victor uśmiechnął się i potargał sobie włosy.
-Taak, jestem nowy, z Gryffindoru... mam 17 lat, ale na naukę nigdy za późno, zresztą, mam swoje powody.

Marietta Hall · Gość

Uśmiechnęła się delikatnie.
-Gryfoni mnożą się w oczach.- stwierdziła. -Czyli przyjechałeś do szkoły na ostatni rok.- dodała po chwili przemyślenia.

Victor Howlett

-Tak, i chciałbym dowiedzieć się ile zdołam, jestem raczej samoukiem, ale przeciwko wspólnym treningom i naukom nie mam nic przeciwko.
Uśmiechnął się do niej i puścił oczko.

Marietta Hall · Gość

Odwzajemniła uśmiech.
-Kto wie..może nadziejmy się na siebie w bibliotece.- powiedziała rozbawiona.

Victor Howlett

- A trochę to głupie, o co spytam, ale z tymi wszystkimi sprawami dobra i zła w świecie magii, to jak do tego podchodzisz? na pierwszy rzut oka myślę, ze raczej masz złote serce, ale kto wie...
Zaśmiał się.

Marietta Hall · Gość

Również się zaśmiała.
-Czasem pozory mylą..Ale jeśli pytasz o mnie, to wydaje mi się, że nie ma człowieka całkiem dobrego i całkiem złego. Nawet w najgorszym tyranie tkwi coś dobrego i w drugą stronę tak samo.- powiedziała.- A Ty, jak uważasz?- spytała.

Victor Howlett

-Nie chce sie wypowiadać, ale uważam, ze musi być równowaga bo bez zła nie może istnieć dobro. Ale również istnieje pogląd, ze dobre i złe nazywasz zachowaniami wbrew Twoim oczekiwaniom lub regułom, które dla świata posiadasz.
Uśmiechnął sie do niej szeroko.

Marietta Hall · Gość

-No proszę, w końcu jakaś inteligentna rozmowa się zapowiada.- powiedziała z uśmiechem.

Victor Howlett

Zaśmiał się:
-Heh, a co, mało tu inteligentnych ludzi? Na pewno mało inteligentnych i pieknych dziewczyn, widze jak na razie jedną.

Marietta Hall · Gość

Delikatnie się zarumieniła.
-A gdzie ją widzisz?- spytała rozglądając się teatralnie.